jestem starym mężczyzną
mam ciężkie ręce
zawroty głowy
i zaawansowaną nerwicę
wierszy
piszę więc rzadko
w wieku dwudziestu dwu lat
ukłułem się piórem
i nie mogłem zasnąć przez następne sto
zresztą wyblakły mi już
wszystkie kartki
pióro tylko
skrzypi
a poza tym
na piersi
nie mogę znaleźć miejsca
gdzie dawniej pulsowało
słońce
tak
teraz wiem że pali się albo
zimne ognie
albo mosty